Holy.Death |
Wysłany: Wto 18:56, 04 Mar 2008 Temat postu: "Tfurczość" Holy.Deatha, czyli wyłupywanie oczu ob |
|
Achtung! UWAGA: Autor nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną utratę wzroku, słuchu, węchu lub szkody na psychice spowodowane oglądaniem jego "tfurczości". Nieletni nie powinni tego oglądać. Zostaliście ostrzeżeni. Niech Bóg Imperator ma was w opiece.
Przy przeglądaniu komiksów zebrało mi się na narysowanie czegoś, po raz pierwszy od kilkunastu lat chwyciłem ołówek i zacząłem tworzyć dzieło, które miało wszystkich oślepić. Swoją brzydotą naturalnie. Kobiet z założenia miałem nie ruszać, wyrządziłbym im wielką krzywdę. Dwa wieczory zajęło mi narysowanie szkicu ołówkiem. Moje dziecię wygląda tak: szkic, i jestem z niego dumny. (Jakby było z czego...)
Potem sobie pomyślałem, że warto zrobić użytek z GIMPa i zamazać parę śladów mojej nieudolnej ołówkowej kreski kolorami, a światu wcisnąć jakąś bajeczkę. Nie zajęło mi to zbyt wiele czasu, pokolorowany szkic wygląda tak: kolor. Zdecydowanie zyskał na uroku.
Pewnie bym tak to pozostawił, ale zachciało mi się zabaw ze światłem (bzzzzz...) i jakoś udało mi się wstawić efekt boltera, który przeszedł moje skromne oczekiwania, gdyż dopiero teraz na poważnie zacząłem bawić się GIMPem. Wygląda to jakoś tak: efekt strzału.
Skoro zaszedłem tak daleko, czy mogłem się poddać i nie dodać efektu cienia? Fajnie, ale jak to zrobić? W końcu znalazłem sposób i mogę uznać moje dzieło za ukończone. Nie ma fabuły, nie ma tła, ani dymków z tekstami, bo ich na razie nie planowałem. Ale pierwsze podejście mam już za sobą. Może stworzę jeszcze coś w przyszłości. (Komiks Warhammera 40,000 a'la Holy.Death? Już to sobie wyobrażam...)
Oto wielki finał: Final Fantasy. |
|